Dobrze jest być amatorem!
Dobrze jest być amatorem, robić coś na luzie, bez presji. Dla siebie, dobrego samopoczucia i lepszej formy. Dla przełamywania swoich słabości i samorealizowania się. Ostatnio ktoś powiedział, że po sukcesach, które osiągnęłam amatorką nigdy już nie będę, a ja amatorką się zwę. Amatorką, bo kolarstwo nie jest już moja ‘pracą’, którą wcześniej notabene łączyłam z pasją. Kolarstwo jest teraz odskocznią. Jazda na rowerze daje mnóstwo radości, dzięki niej odpoczywam, odcinam się od rzeczywistości i ładuję akumulatory, a kiedy zaczyna brakować adrenaliny i rywalizacji dobrze jest wybrać się na wyścig, aby móc zmęczyć się jeszcze bardziej!
Cały artykuł o mojej dalszej zabawie z rowerem i wspaniałej kolarskiej przygodzie już w nieco innej roli przeczytacie na www.bikeworld.pl
Zostaw komentarz
Chcesz się dołączyć do dyskusji?Zapraszam do zostawienia komentarza